Rozmowa z naszą koleżanką Zuzią – mistrzynią Polski
W ubiegłym roku szkolnym do naszej klasy dołączyła nowa koleżanka – Zuzanna Małgorzata Wielgos, która wcześniej uczyła się w Szkole Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Kąkolówce. Zuzia bardzo dobrze gra w ping – ponga. Została nawet mistrzynią Polski. Postanowiliśmy, że przeprowadzimy z Zuzią wywiad. Nie każdy przecież chodzi do klasy z mistrzem Polski! Prezentujemy Państwu naszą rozmowę.
Ania Karnasiewicz, kl. V SP Futoma
Kiedy zaczęłaś trenować grę w ping - ponga i jeździć na zawody?
Trenować zaczęłam w wieku 7 lat, kiedy rozpoczęłam naukę w Szkole Podstawowej w Kąkolówce. Nauka gry w tenisa stołowego przychodziła mi bardzo łatwo i już po czterech miesiącach trenowania wzięłam udział w pierwszych zawodach. Był to gminny turniej; Olimpiada Tenisa Stołowego – Błażowa 2013. Zajęłam wówczas II miejsce w kategorii wiekowej do 10 lat. Pod koniec I klasy znalazłam się w drużynie, która wystąpiła w Mistrzostwach Polski UKS. Zajęliśmy wówczas VIII miejsce w Polsce. Na tych mistrzostwach zagrałam jeden mecz. Byłam najmłodszą uczestniczką tych mistrzostw.
A kto w Tobie zaszczepił zamiłowanie do tego sportu?
Myślę, że byli to moi bracia, którzy już wcześniej grali w tenisa stołowego i uczestniczyli w treningach organizowanych w Szkole Podstawowej w Kąkolówce. Pewnie i mój tata, który też potrafi grać w ping – ponga. A później to Pan Andrzej Jemioła, który prowadzi treningi i wyjeżdża z nami na zawody w tej dyscyplinie.
Opowiedz nam o swoich sukcesach, zdobytych pucharach, medalach …
Jeśli chodzi o puchary i medale, to troszkę się tego nazbierało. Z większości zawodów, w których uczestniczyłam, przywiozłam jakieś trofea. Mam puchary z zawodów gminnych, powiatowych, wojewódzkich oraz z ogólnopolskich takich jak np. Mistrzostwa Polski. Zapraszam do siebie, mam je w domu, można wszystkie obejrzeć. Są również puchary, które pozostały w Szkole Podstawowej w Kąkolówce, do której uczęszczałam do 2014 roku. Były to puchary z zawodów drużynowych.
A jaki jest Twój największy sukces?
Bardzo się cieszę z sukcesów na etapie ogólnopolskim. Jestem złotą medalistką Mistrzostw Polski w grze deblowej w kategorii Żaków (tj. zawodników w wieku do lat 10 i młodszych). Dwukrotnie zdobywałam III miejsca na tych mistrzostwach w roku 2015 i 2016. Wraz z Gabrysią Hadałą zdobyłam złoty medal podczas Drużynowych Mistrzostw Polski UKS. W ubiegłym sezonie zwyciężyłam wszystkie trzy Grand Prix Polski w kategorii Żak. Bardzo się cieszę z tych sukcesów. Ale chyba najbardziej cieszy mnie to, że na początku sezonu zostałam sklasyfikowana na I miejscu w Polsce i utrzymałam to I miejsce do końca sezonu.
A jak wygląda Twój tydzień, bo wiemy, że po szkole wyjeżdżasz na treningi?
No tak. Żeby występować w turnieju, ciągle muszę trenować. Rozpoczynałam od 2-3 treningów tygodniowo. W ubiegłym sezonie trenowałam nawet 5-6 razy tygodniowo. Bywało i tak, że trenowałam dwa razy dziennie. Tak trenują moje rywalki z klubów w Polsce. W soboty i niedziele dość często wyjeżdżam na turnieje np. Grand Prix Podkarpacia czy Polski. Od dwóch lat gram również w lidze tenisa stołowego, mecze odbywają się w niedzielę. Na treningi dojeżdżam do Błażowej oraz Kąkolówki, raz w tygodniu jadę na trening do Rzeszowa. Na początku tego sezonu trenuję dwa razy w tygodniu w Błażowej, raz w Rzeszowie i czasem w Kąkolówce. Wiem, że żeby rywalizować z najlepszymi powinnam częściej trenować, przynajmniej tak, jak w ubiegłym sezonie. Ale niestety nie na wszystkie treningi mogę dojechać.
A wiążesz z tym sportem swoją przyszłość?
Tak. Chciałabym dalej grać w tenisa i osiągać sukcesy. Może w przyszłości uprawiać ten sport zawodowo.
Zuzi życzymy dalszych sukcesów. Zdobycia następnych pucharów, medali i kolejnych mistrzowskich tytułów. Dziękujemy Panu Andrzejowi Jemiole za pomoc w opracowaniu wywiadu.
Uczniowie z klasy V